Dzisiaj dotarła do mnie przesyłka w ramach wspólpracy z agencją Werner i wspólnicy:
A w przesyłce cukrowy lawendowy peeling FARMONA
Już widziałm na kilku blogach recenzję tego peelingu, sama jestem jego bardzo ciekawa jak sie u mnie sprawdzi, lubię zapach lawendy.
ooo jak ładnie wygląda!
OdpowiedzUsuńgratuluję :)
OdpowiedzUsuńPs. DZIĘKUJĘ ślicznie za Twoją wskazówkę, wszystko jest już ok :)
ślicznie wygląda tylko szkoda, że cukrowy ;)
OdpowiedzUsuńNie wiem. Naprawdę nie wiem czemu taki kolor kojarzy mi się z odpadami radioaktywnymi :D Mam nadzieję, że ten peeling nie spowoduje, że będziesz się świeciła w nocy :P
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję :D
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję :) Świetnie wygląda
OdpowiedzUsuńmiłych testów :D jestem ciekawa czy mi też przyślą :D
OdpowiedzUsuńgratuluję ;)
OdpowiedzUsuńwygląda cudownie ;)
już czytałam kilka opinii o nim - zdania są podzielone, więc czekam na Twoje odczucia :)
słyszałam już o tym peelingu, podobno jest super :)
OdpowiedzUsuńgratulacje:)
OdpowiedzUsuńTen peeling jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńczytałam same pozytywne opinie ;)) miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńAle ślicznie wygląda, ciekawe jak się sprawdzi
OdpowiedzUsuńŁadny ma kolor
OdpowiedzUsuńuwielbiam produkty z tej firmy :) Ale nie znoszę zapachu lawendy... Nie chciałabym tego używać ...
OdpowiedzUsuńW razie wolnej chwili zapraszam do mnie www.double-identity.blogspot.com
Pozdrawiam :)
Czekam z niecierpliwością na recenzję. Opakowanie rewelacja.
OdpowiedzUsuńJa już używam.
OdpowiedzUsuńGratuluję :) i czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńnie miałam, a wygląda bardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuń