poniedziałek, 28 lipca 2014

Mydło błotno-solne z minerałami z Morza Martwego White Flower's.





Mydło błotno-solne z minerałami z Morza Martwego White Flower's klik.



Informacja producenta:

Mydło błotno–solne produkowane jest tradycyjną metodą z najwyższej jakości surowców naturalnych. Delikatnie myje, głęboko oczyszcza, poprawia kondycję skóry, może być stosowane codziennie. Sól i błoto z Morza Martwego posiadają wybitne właściwości regenerujące, pielęgnujące i odżywiające skórę, oraz wzmacniające jej metabolizm. Subtelna nuta zapachowa naturalnych olejków eterycznych pozostawi po kąpieli uczucie świeżości i odprężenia. Do każdego rodzaju cery, również wrażliwej i ze skłonnościami alergicznymi. Mydło nie zawiera konserwantów, syntetycznych nawilżaczy, plastyfikatorów.



Dostępne w drogeriach Rossman 100g kosztuje ok 8 zł.


Skład:


Moja opinia:
Mydełko ma  kształt prostokątny, jest wygodne do trzymania w dłoni i mycia, nie wyślizguję się z rąk. Kolor mydełka  czarny. Mydełko posiada maleńkie drobinki w swojej strukturze.




 Zapach wyczuwalny, dość przyjemny, jest to subtelna nuta zapachwa naturalnych olejków eterycznych, jakiś czas utrzymuje się na skórze po umyciu. W trakcie mycia mydło  pieni się dość dobrze,  drobinki wyczuwalne w strukturze mydła działają jak przy delikatnym peelingu.  Mydełka używam codziennie, do ciała i twarzy.    Mydło nie podrażnia  i nie powoduje uczuleń. skóra po użyciu mydła jest  głęboko oczyszczona, zmatowiona i wygładzona, mydełko poprawia jakość cery. Sól i błoto z Morza Martwego posiadają właściwości regenerujące, pielęgnujące i odżywiające skórę i sądze że to dlatego mydełko tak dobrze się u mnie sprawdza. Powinno się dobrze sprawdzać u osób posiadających  mieszaną, tłustą, normalną a nawet wrażliwą skórę, jednak uważałabym przy skórze suchej. Kolejnym plusem jest wydajność, kostka wystarcza na długo. Co do minusów to kiepska dostępność i trzeba uważać bo może szczypać w oczy. Podsumowując dobre mydło naturalne, delikatne dla skóry, świetnie myje i odświeża, likwiduje niedoskonałości na skórze.


20 komentarzy:

  1. Lubię takimi mydełkami myć twarz :) Chętnie sobie je sprawie, bo mam cerę tłustą, powinno się dobrze spisać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię mydło z błotem z Morza Martwego ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię mydło z błotem z Morza Martwego ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam to samo mydełko, jest doskonałe :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale świetnie, już sam wygląd mnie zachęca :)

    OdpowiedzUsuń
  6. obłędne jest :) ja je uzywam wlasnie do zwyklego oczyszczania twarzy po lub przed makijazem :) ewentualnie jak cos nieladnego sie na twarzy pojawi:)

    http://gabrielakugla.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię takie naturalne mydełka, więc będę musiała wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. jak będę na mieście to wpadnę do drogerii po te mydełko :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie kusi nie tylko to mydełko, ale większość produktów tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystko było by fajnie, gdyby nie sodium tallowate w składzie. Mydłom produkowanym z tłuszczu zwierzęcego mówię STOP. To produkt nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  11. nie przepadam za mydłami w kostkach. Wolę te w płynie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czeka u mnie na przetestowanie ; PP .

    OdpowiedzUsuń
  13. Widziałam je w Rossmannie, ale w końcu nie kupiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. uwielbiam takie mydełka i z chęcią kupuję...

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam mydła w kostce i chętne bym to poznała :)

    OdpowiedzUsuń
  16. wiedziałam , że już gdzieś to bydło widziałam, pewnie w rossmannie

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Miałam je kiedyś i bardzo je lubiłam, szkoda tylko że brudziło strasznie :(

    OdpowiedzUsuń